Moja przepowiednia spełniła się częściowo.
Parę tygodni temu mówiłem o groźnej sytuacji w okresie koronacji i doszło do takowej w londyńskim metrze. Sama koronacja odbyła się (na szczęście dla wielu) spokojnie.
Po obejrzeniu całego spektaktlu pod tytułem „Koronacja Karola III” pomyślałem, że warto zajrzeć w kulisy i pokazać prozę życia poza sceną… Bez kostiumów.
I stworzyłem takie oto obrazy: